W piątek po Drodze Krzyżowej oglądaliśmy film „Jezus”. To produkcja, która przeszła do historii jako jeden z najlepszych obrazów o życiu Jezusa. Mimo, że od tego czasu powstało wiele różnych filmów o Jezusie, to ten nie przestaje stawiać pytań o moją wiarę, o obecność Jezusa Chrystusa w moim życiu.
Kto nie mógł być na filmie albo chce jeszcze raz go zobaczyć: OGLĄDAJ>>>.